Aż do czasu podjęcia pracy zawodowej nie było dla nas oczywiste to, że w wielu placówkach psycholog prowadzi zajęcia grupowe. Całe szczęście nie zostałyśmy rzucone na głęboką wodę, bo w pracy z grupą zadebiutowałyśmy na drugim roku studiów prowadząc warsztaty z umiejętności miękkich dla studentów. Mamy różne style prowadzenia zajęć, ale jest coś, co sprawdza się u nas obu, kiedy wchodzimy do nowej grupy – wykorzystanie krótkiego ćwiczenia przełamującego lody zanim przejdziemy do głównego tematu. Poniżej kilka naszych ulubionych propozycji, które można łatwo modyfikować w zależności od potrzeb.
Dwie prawdy i kłamstwo
Szybkie ćwiczenie wymagające od każdego uczestnika powiedzenia na głos trzech informacji o sobie – w tym jednej nieprawdziwej. Kolejna osoba odgaduje, co było kłamstwem. Jest to zadanie, które zawsze wywołuje dużą ilość śmiechu, pozwala każdemu zabrać głos, a przy okazji ćwiczy pamięć krótkotrwałą i funkcje wykonawcze. Fajnie sprawdza się także w grupach, które się nie znają – możemy wtedy pobawić się w detektywów tropiących oznaki kłamstwa u całkiem obcych dla siebie osób. Jeżeli prowadzisz zajęcia dla grupy seniorów lub osób z trudnościami poznawczymi uprość polecenie i poproś uczestników o podawanie jednej prawdziwej i jednej nieprawdziwej informacji. Możesz także poprosić, aby odpowiedź odgadywała cała grupa, a nie kolejna osoba.
Zgadnij, kto to
To ćwiczenie sprawdza się w grupach, które znają się przynajmniej w niewielkim stopniu i takich, które nie są zbyt liczne. Prosimy o napisanie na małym kawałku papieru trzech faktów o sobie, ale takich trochę mniej oczywistych, żeby nie było zbyt łatwo. Osoba prowadząca zbiera kartki, a następnie czyta na głos zapisane przez uczestników zdania. Grupa zgaduje, o kim mowa. Zwykle przy tym zadaniu powstaje dyskusja dotycząca informacji zapisanych przez inne osoby, uczestnicy bywają zaskoczeni, jak wiele można dowiedzieć się o innych w tak krótkim czasie.
Bezludna wyspa
Ćwiczenie dla grup, w których uczestnicy znają swoje imiona. Siadamy tak, aby wszyscy się widzieli i prowadzący mówi polecenie: Niech każdy z was poda jedną rzecz, którą zabrałby na bezludną wyspę, a ja powiem, czy się wam ona przyda, czy nie. Prowadzący daje przykład, podając nazwę przedmiotu, która zaczyna się na pierwszą literę jego imienia (może to być rzecz zupełnie nieprzydatna na bezludnej wyspie, ale nie zdradzamy przy tym reguły zabawy). Uczestnicy po kolei podają propozycje przedmiotów, a prowadzący udziela tylko informacji zwrotnej potrzebne-niepotrzebne. Jeżeli po kilku rundach w grupie są osoby, które nie odkryły zasady, można zastosować podpowiedź: Dla każdego z nas na bezludnej wyspie będą przydatne inne rzeczy. Ja mam na imię Patrycja i mi potrzebna będzie piłka, poduszka i pizza. A pani Zosi co się przyda? Jest to jedno z tych zadań, przy których jest wesoło, bo niektóre przydatne przedmioty nigdy nie przyszłyby nam do głowy, gdybyśmy nie kierowali się zadaną zasadą. Jednocześnie powinniśmy obserwować reakcje poszczególnych uczestników, ponieważ część osób, której jeszcze nie udało się odkryć reguły może być sfrustrowana i ćwiczenie nie będzie dla nich przyjemne.
Co miłego cię dziś spotkało?
Ćwiczenie wydaje się proste, jednak w rzeczywistości wcale takie nie jest. Polega na zadaniu pytania do grupy Co miłego cię dzisiaj/w tym tygodniu spotkało?. Przed zadaniem tego pytania warto podkreślić, że to nie musi być coś w stylu trafienia szóstki w totka, ale każda mała rzecz, która sprawiła nam radość np. wstałem dzisiaj bez bólu głowy, ktoś się do mnie uśmiechnął, kupiłem ostatnią paczkę mojej ulubionej herbaty. Dzięki temu każdy może coś wymyślić. To zadanie można wykonywać przez kilka spotkań pod rząd, na pewno zauważysz wtedy, że początkowo sprawia spore trudności, jednak po jakimś czasie odpowiedzi nasuwają się łatwiej. Oprócz zintegrowania grupy możesz dowiedzieć się czegoś o uczestnikach, dodatkowo mobilizujesz ich do większego wglądu w siebie. Dobrym pomysłem jest także rozpoczęcie rundki od siebie, dzięki temu grupa będzie miała więcej czasu na przemyślenie odpowiedzi.
Dokończ zdanie
Ćwiczenie zaczyna prowadzący poprzez wymyślenie początku stwierdzenia np. Lubię gdy..., Ostatnio byłam/łem…, Każdy z nas…, Pierwsze co robię każdego dnia to…, Następnie kolejna osoba dokańcza zdanie i wymyśla początek dla osoby obok. Jest to wariant dla grupy, która funkcjonuje na dobrym poziomie, jeżeli prowadzimy zajęcia z osobami starszymi, z trudnościami w zakresie funkcjonowania poznawczego czy też lękowymi można ułatwić zadanie wypisując niedokończone zdania na karteczkach, następnie każda osoba losuje jedno zdanie i stara się je dokończyć własnymi myślami. To ćwiczenie można modyfikować w zależności od naszych potrzeb, jeżeli zaczynamy nim nasze pierwsze zajęcia warto zadbać o to, aby twierdzenia były neutralne (jeżeli oczywiście wybieramy wariant z karteczkami). Lepiej użyć zwrotu Gdy pada deszcz… niż Żałuję, że….
Wybierz obraz
To ćwiczenie polega na rozsypaniu zdjęć/ilustracji przedstawiających różne sytuacje społeczne, mogą to być wycinki z gazet, uprzednio wyszukane obrazy (ważne, aby przedstawiały różne stany emocjonalne). Kolejnym krokiem jest poproszenie każdego uczestnika o wybranie ilustracji, która najbardziej mu się podoba. Następnie każdy odpowiada na pytanie dlaczego wybrał to zdjęcie lub z czym mu się kojarzy dana sytuacja. Pod koniec ćwiczenia prowadzący zbiera wszystkie obrazki od uczestników a zadaniem grupy jest ustalenie, do kogo należał dany obrazek. Ćwiczenie to oprócz integracji grupy ćwiczy również pamięć, uwagę oraz wskazuje na stan emocjonalny danej osoby.
Warto dodać, że każde zajęcia, które zaczynacie prowadzić powinny się rozpocząć od ustalenia kontraktu. Na początku nie przywiązywałyśmy do tego zbyt dużej wagi – wiadomo zawsze zaczynało się od kilku reguł, które wspólnie opracowywaliśmy, ale dopiero później zwróciłyśmy uwagę na to, jak bardzo jest to istotne. Zwłaszcza, jeżeli pracujecie z osobami podważającymi kompetencję, rozhamowanymi czy mającymi trudności w szanowaniu granic. Kontrakt nie może być dziurawy, warto pamiętać o każdym szczególe, który mógłby przeszkodzić w realizacji zajęć. Dla nas jednym z ważniejszych punktów jest: Możesz nie zgadzać się ze zdaniem drugiej osoby, ale pamiętaj żeby je szanować. W przypadku konfliktu łatwo zapanować nad atmosferą, jeżeli możemy odwołać się do dobrze skonstruowanego kontraktu. Musimy również pamiętać o tym, żeby zasady te były opracowywane wspólnie, można poprosić grupę o złożenie podpisów pod kontraktem.
Ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńZgadnij kto to, to mój faworyt ;)
OdpowiedzUsuńNa studiach mieliśmy omawiane te ćwiczenia, ale już człowiek zapomniał.. Fajnie odświeżyć wiedzę :) Chociaż nie często mam do czynienia z grupami..
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie.
Świetne rozwiązania, choć nie każdy lubi się integrować... znam osoby które wolą pozostać w cieniu.
OdpowiedzUsuń